czwartek, 8 sierpnia 2013

Co zrobić gdy zaginie nam zwierzę?

Małe czy duże, pies czy kot - nieważne. Stres zawsze jest ten sam. Gorączkowe przeszukiwanie  domu/ogródka i upewnianie się po raz setny, że "nigdzie go nie ma!". Nie sposób opisać tych wszystkich myśli które przychodzą wówczas do głowy. Jeśli zwierze może być w jakikolwiek sposób niebezpieczne dla otoczenia zdenerwowanie się tylko potęguje. I nie ma co deliberować, że fretka zapodziała się przez naszą nieuwagę, a pies kierowany instynktem wyruszył na poszukiwania partnerki lub wystraszył się petardy. To wszystko schodzi na plan dalszy. Choć to trudne - warto w takiej chwili zachować zimną krew i postępować według pewnych zasad.

1. Poszukiwania czas zacząć! Niezwłocznie po stwierdzeniu zaginięcia rozpocznijmy poszukiwania. Głos właściciela może zachęcić uciekiniera do powrotu (np. gdy chodzi o psa) lub wyjscia z kryjówki. Jeśli chodzi o gady, warto dokładnie 'przetrząsnąć' każdy kąt - starajmy się wówczas myśleć jak pupil - "gdzie byłoby mi wygodnie", "gdzie czułbym się bezpiecznie", "gdzie polowałbym na jedzenie" :) etc. Wołaj po imieniu, lub używaj zwrotów, którymi odnosiłeś się do zwierzęcia. Nie ustawaj w poszukiwaniu po zapadnięciu zmroku - może dopiero wówczas spanikowane zwierze odważy się ujawnić.

2. Złapać trop. Warto zwrócić uwagę na ewentualne ślady, być może zwierzak zostawił po sobie ślad - np. ścieżkę wydeptaną w trawie czy odcisk łap. Choć to mało prawdopodobne by zestresowany właściciel wychwycił wątły odcisk łapy na błotnistej ścieżce warto się rozejrzeć. A 'nóż' coś zauważymy. 

 3. Formalności. Gdy stoimy pod przysłowiową ścianą, a poszukiwania nie przyniosły rezultatu dobrym pomysłem wydaje się zgłoszenie zaginięcia w schronisku i wszystkich innych instytucjach działających na rzecz zwierząt lub sprawujących nad nimi opiekę (typu ZOO o ile takie działa w Twoim mieście, różne fundacje itd). Dlaczego? Musimy założyć, że ktoś odnalazł naszego nieszczęśnika i prawdopodobnie pierwsze kroki skieruje właśnie tam. Weźmy pod uwagę gatunek pupila.

4. Ogłoszenia. Rozklej je na słupach ogłoszeniowych i wszędzie tam gdzie wydaje Ci się, że ma to sens. Nie zapominaj o portalach w internecie i serwisach społecznościowych. Zamieść w ogloszeniu zdjęcie, najlepiej takie gdzie zwierze zaprezentowane jest w całości, miejsce i datę zaginięcia, imię, wiek, płeć, znaki szczególne, umaszczenie, kolorystykę, nietypowe cechy (typu: klapnięte ucho, obroża w turkusowe kwiaty, brak ogonka), dane kontaktowe do siebie - numer telefonu, e-mail lub numer gg jeśli taki posiadasz, ewentualnie informacje o nagrodzie.

Jeśli zwierze było zaczipowane (pies, kot, fretka) to jego dane będą łatwe do ustalenia, np. na stronie www.d.tl/24.

Zobacz też:
Czy zaadoptować dobermana?
Najdroższe rasy psów w Polsce
Przygarnij psiaka