poniedziałek, 18 lipca 2011

Fokarium w Helu na ratunek bałtyckim fokom

Spędzając urlop nad polskim morzem, warto odwiedzić malowniczy półwysep helski. Dzisiejszy Hel to nie tylko mekka miłośników militariów przyjeżdżających zobaczyć dobrze zachowane bunkry i fortyfikacje, ale jedno z ważnych miejsc dla pasjonatów przyrody kojarzone z działalnością na rzecz fok bałtyckich. Pracownicy fokarium wraz ze wsparciem wolontariuszy od paru dobrych lat zajmują się hodowlą i rehabilitacją tych uroczych, rzadkich ssaków. Turyści w ośrodku mogą bliżej poznać wygląd oraz zachowanie aktualnie przebywających w nim zwierząt.

Niegdyś foki były liczniej i szerzej geograficznie występującymi ssakami Bałtyku. Na masowe wyginięcie zwierząt najprawdopodobniej przyczyniły się polowania prowadzone przez naszych przodków, zmniejszanie się powierzchni lodu jako alternatywnego miejsca rozrodu oraz zanieczyszczenie środowiska głównie związkami chlorowcopochodnymi. Ocieplanie się klimatu niekorzystnie wpłynęło także na przeżywalność młodych. Uważa się, że populacja południowo-bałtyckich płetwonogów nie jest wstanie samodzielnie się odtworzyć, stąd niezbędna jest pomoc człowieka.

W dzisiejszych czasach w Bałtyku żyją trzy gatunki fok: foka szara (Halichoerus grypus), foka pospolita (Phoca vitulina) oraz obrączkowana (Phoca hispida). Wszystkie są objęte całkowitą ochroną. Żywią się gatunkami ryb licznie występującymi, dlatego nie stanowią zagrożenia dla rybołówstwa i ekosystemu. Fokę pospolitą i obrączkowaną spotyka się niezwykle rzadko. Częściej można natrafić na przedstawicieli gatunku rodzimej foki szarej. Gdzieniegdzie na polskim wybrzeżu obserwuje się rozmnażanie tych zwierząt. Preferują one ustronne miejsca wzdłuż brzegu morza, na lodowej krze lub na lądzie.

Stacja Morska Uniwersytetu Gdańskiego stanęła na wysokości zadania budując oraz koordynując ośrodek i rehabilitacji fok w Helu. Za opłatą 2PLN może zobaczyć w fokarium tymczasowych podopiecznych. Półwolna hodowla pozwala przebywać fokom szarym w basenach w celach zdrowotnych i prokreacji. Potomstwo wypuszczane jest następnie na wolność w miejscach, w których licznie spotyka się dziko żyjące foki. Niektóre z nich wyposaża się w satelitarne nadajniki, pozwalające śledzić trasy wędrówek, obszary żerowania oraz postoje zwierząt. Działalność fokarium jednocześnie wykształca w społeczeństwie większą wrażliwość na sprawy związane z ochroną środowiska. W sali dydaktycznej odbywają się zajęcia z młodzieżą szkolną w ramach „Błękitnej Szkoły”, gdzie porusza się problemy ekologii dużych zbiorników wodnych.

Jeśli zdarzy Ci się zauważyć fokę na plaży, zawiadom o tym fakcie helską placówkę. Specjaliści ze Stacji Morskiej UG w Helu pod numerem 601-88-99-40 poradzą jak należy się wówczas zachować i co najlepiej zrobić. Pamiętajmy, by nie straszyć fok, nie przepędzać. Wychodzą one na brzeg często po długiej, żmudnej wędrówce, przeważnie w okresie linienia lub porodu. Lubią wracać w te same miejsca, kiedy zaznają na brzegu spokoju i wytchnienia. Jeśli nie jest to konieczne, lepiej nie dotykać zwierząt. Mogą ugryźć, pozostawiając trudno gojące się rany. Nie wskazane jest także dokarmianie. Wiele ciekawych informacji znajdziesz na stronie fokarium


Zobacz też:
Marsz (Nie)milczenia przeciwko przemocy
Fokarium w Helu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz