niedziela, 28 marca 2010

Prawidłowe żywienie kotów – szukanie odpowiedniej karmy dla kota

Przestrzegając codziennych potrzeb na składniki pokarmowe naszych ulubieńców, pamiętajmy, by żywienie kotów nie stało się monotonne i zniechęcające. Aby zarówno dostarczać odpowiednio zbilansowanej oraz chętnie zjadanej karmy dla kota, nieraz trzeba eksperymentować w produktach różnych marek.

Zdarza się, że dwie karmy dla kota o zbliżonych proporcjach składników odżywczych, należących do różnych firm, wywołują spektakularnie różne działania niepożądane. Zwłaszcza u kotów z alergią i nadwrażliwością na niektóre surowce w pokarmie mogą często wywoływać niepokojące objawy w tym dyspepsję, łysienie. Źle zbilansowana dieta może wpływać na rozwój grzybicy skóry, matowienie futerka, pogorszenie się stanu uzębienia, a nawet zapoczątkowań bakteryjne zapalenie ucha.

W zależności od aktywności zwierzaka codziennie żywienie kotów powinno dostarczać odpowiednią porcję protein, tłuszczów, węglowodanów, witamin i minerałów. Pamiętajmy, że przysłowiowi „kanapowcy” i koty po zabiegach sterylizacji mają większą tendencję do tycia, także ich dieta wysokobiałkowa powinna zawierać mniejsze ilości tłuszczy i węglowodanów.

Koty to drapieżniki, powinny zatem codziennie dostawać porcję świeżego, chudego, surowego mięsa w kawałki. Najlepsze jest chude mięso cielęce, wołowe, baranie, królicze i z drobiu. Należy unikać tłustej wieprzowiny i w od czasu do czasu wzbogacać jadłospis rybami. Równie cennym źródłem białka jest mleko. Powinny je pić kocięta oraz ciężarne i karmiące kotki. Jeśli dorosły kot lubi mleko, można także mu je podawać. Pamiętajmy, że niektóre koty źle tolerują mleko i cierpią po nim na biegunkę.

Węglowodany to istotne składniki pokarmowe. Na szczęście wiele kotów nie wybrzydza jeśli chodzi o spożywanie fasoli, marchwi, ogórków, pomidorów. Podajemy je ugotowane np. do pokarmów z mięsem. Niektóre koty lubią także rozdrobnione, zimne ziemniaki.

Jeżeli nasz kot nie grymasi przy miseczce z suchą karmą albo z puszki, możemy śmiało zastępować tradycyjne produkty. Właściwie zbilansowane nie powinny naszym ulubieńcom zaszkodzić. Uwaga! Niektóre choroby np. dróg moczowych mogą być przeciwwskazaniem dla diety składającej się wyłącznie z suchej karmy dla kota.

niedziela, 21 marca 2010

Podstawowe maści koni

Od czas udomowienia koni hodowcy coraz większą uwagę przywiązywali do szukania całkiem nowych maści koni o ciekawych wzorach i odcieniach.

Maść kara – jednolicie zabarwiona czarna sierść, ogon i grzywa. Rozróżnia się odcienie:
* kruczy - z połyskiem granatowym
* wroni - bez połysku

Maść kasztanowata – brązowo-żółtawe bądź rudobrązowe zabarwienie sierści. Odcień ogona i grzywy może być taki sam lub jaśniejszy. Rozróżniamy odcienie:

Podstawowe maści koniMaść gniada - sierść o różnych odcieniach brązu, ogon i grzywa są zawsze czarne. Kończyny do stawów nadgarstkowych i skokowych zazwyczaj również czarne.

Maść biała (Albino, Cremello) – rzadko spotykana maść o jasnej, niepigmentowanej skórze pokrytej białą sierścią. Kopyta w żółtawym kolorze rogu, a oczy przeważnie jasnoniebieskie lub jasnobrązowe.

Maść siwa- konie rodzące się ciemno umaszczone z wiekiem stają się coraz jaśnieją. Białe włosy mogą być z domieszką różnie zabarwionych albo na siwej maści występują brązowe plamki. Grzywa i ogon białe, szare na końcach.

Maść Izabelowata (Palomino) - Sierść barwy złoto-żółtej , grzywa i ogon zawsze barwy jaśniejszej lub białej.

Maść bułana - sierść żółto- beżowo- brązowa, ogon i grzywa czarne, jaśniejsze przy nasadzie. Kończyny powyżej stawów pęcinowych przeważnie czarne, pręgowane. Zazwyczaj występuje także ciemna pręga na grzbiecie.

Maść dereszowata - sierść od urodzenia składa się z włosów siwych oraz gniadych, kasztanowatych lub karych, w równych mniej więcej proporcjach.

Maść srokata (Pinto) – sierść o różnym umaszczeniu z licznymi dużymi, nieregularnymi plamami o innej barwie na całym ciele konia i także na ogonie, grzywie, kopytach

Maść tarantowata - na tle maści siwej rozmieszczone są nieregularnie owalne, niewielkie plamy o różnym zabarwieniu.

piątek, 19 marca 2010

Konie husarii polskiej

Husaria była najwspanialszą jazdą swoich czasów i chyba najsłynniejszą polską formacją wojskową. Przez ponad trzy stulecia była prawie niepokonana, nawet mierząc się z wielokrotnie liczniejszym przeciwnikiem. Zapisanie się na kartach historii husaria zawdzięcza oprócz uzbrojenia i taktyki także i koniom.

Konie husariiŹródło: http://www.czasbochenski.pl/assets/images/Krakow/husaria.jpg

Konie husarskie musiały sprostać wielu wymaganiom. Musiały być bardzo wytrzymałe i silne, aby utrzymać prędkość galopu podczas ataku niosąc na grzbiecie ciężko uzbrojonego żołnierza (sama zbroja ważyła ponad 40 kg). Konie te musiały też być mało wymagające, aby wytrzymać trudy wojny i warunki polowe. Takie wymagania są trudne do osiągnięcia nawet obecnie.

Konie dla husarii były albo oddzielną rasą, już dziś nie istniejącą, albo zbieraniną różnych ras o podobnych cechach. W ich żyłach prawdopodobnie płynęła krew koni wschodnich (tureckich i tatarskich) oraz zachodnich. Ważną rolę odgrywała tu selekcja naturalna - jako ogierów rozpłodowych używano tylko te konie, które przeżyły wiele bitew, co nie było wcale proste. Podczas bitwy ginęło bowiem więcej koni niż jeźdźców, czasami nawet ponad połowa zwierząt.

Niestety hodowla koni husarskich skończyła się wraz z upadkiem Rzeczpospolitej i dziś ciężko jest odtworzyć ich wygląd. Wiemy jednak na pewno, że szlachta polska traktowała swoje konie jak towarzyszy broni, jak przyjaciół, o czym świadczyć może w tamtych czasach popularne na Rusi powiedzenie:

"Lach bez konia jak ciało bez duszy,
jak Żyd bez kozy ,
jak diak bez psałterki,
a gospodarstwo bez kota na zapiecku".


Zobacz więcej na: http://www.husaria.jest.pl/kon.html , http://husaria1.webpark.pl/konie_hus.htm

piątek, 12 marca 2010

Najgroźniejsze rasy psów

Najgroźniejsze rasy psów to odmiany, na których hodowlę właściciel musi otrzymać zezwolenie od urzędu gminy. Według Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 28 kwietnia 2003 roku za agresywne uznano 11 psów rasowych. Jak każda ważniejsza ustawa w Polsce, ta również wywołuje wiele sprzecznych emocji zarówno u opiekunów psów jak i osoby postronne. Między innymi przez to, iż nakłada wiele obowiązków, które pociągają za sobą utrudnienia i koszty. Przede wszystkim trzeba będzie uzyskać opinię psychologa, który zbada posiadacza psa. Następnie konieczne jest ubezpieczenie od szkód spowodowanych przez psa oraz posłanie go na specjalne szkolenie. Duże kontrowersje wzbudza informacja, iż ustawa dotyczy również "psów w typie" ras uznanych za niebezpieczne. Określenie to pozwala na dowolne interpretacje. A osoby nie przestrzegające obowiązków mają podlegać karze grzywny.
Poniża lista obejmuje najgroźniejsze rasy psów uznane w Polsce.
1. Akbash Dog
2. Amerykański Pit Bull Terrier
3. Buldog Amerykański

4. Anatolian Karabash
5. Dog Argentyński
6. Moskiewski Stróżujący
7. Owczarek Kaukaski
8. Perro de presa Canario

9. Perro de presa Mallorqium
10. Rottweiler
11. Tosa Inu

poniedziałek, 8 marca 2010

Bohater Misiek – pies pływający na krze

Przygoda sześcioletniego kundla Miśka wywołała wielkie poruszenie. Pies na długo został uwięziony na dryfującej krze. Pokonał ponad 200 kilometrów, płynąc przez trzy dni Wisłą, z Grudziądza aż do Bałtyku. I to przy temperaturze dochodzącej do -25 stopni Celsjusza! Misiek bez szwanku wyszedł z opresji dzięki wsparciu marynarzy statku "Baltica" oraz specjalistów od pogody z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej z Gdyni. Perypetiami, jakie przeszedł nasz bohater Misiek, zachwycała się nie tylko rodzima prasa, pies pływający na krze zadziwił także zagranicznych sąsiadów. Na szczęście wielki dramat psiego rozbitka doczekał się szczęśliwego zakończenia, gdy dryfującego na morzu 27 km od brzegu odratowali i przyjęli do grona swojej załogi odważni marynarze.