niedziela, 23 września 2012

Dlaczego na Grenlandii giną foki?

Od 1979 roku następuje ciągłe zmniejszanie się ilości fok na Grenlandii. Naukowcy z uniwersytetu Duke w Stanach Zjednoczonych sugerują, że skutkiem tego są zmiany klimatyczne, a co za tym idzie zmniejszająca się pokrywa lodowa na Arktyce, północy Rosji i na wschodzie Kanady.

Co roku odnotowujemy maksymalne zmniejszenie się pokrywy lodowej. W ostatnim roku, mało brakowało, aby padł rekord najmniejszej powierzchni pokrywy lodowej jaką kiedykolwiek wyznaczono i to od 200 tysięcy lat. Dr Yarrow Axford z Uniwersytetu Colorado uważa, że XX wiek jest anormalny w życiu naszej planety, gdyż pomimo zmian w orbicie Ziemi, które powinny dać nam ochłodzenie klimatu, to badania wykazują rekordowy wzrost temperatury. Zmniejszenie się populacji fok wiąże się z ich procesem wychowawczym. Samice tego gatunku wychowują swoje małe na pokrywie lodowej przez kilka miesięcy, dopóki młode osobniki nie będą całkowicie niezależne i nabędą zdolność do samodzielnego polowania i żywienia się.

Przeprowadzone badania dotyczące zatoki Saint-Laurent, udowodniły, że zachodzi korelacja między grubością pokrywy lodowej, a śmiertelnością małych fok. Im mniej było lodu, tym większy poziom śmiertelności. Powód śmiertelności jest prosty. Małe foki nie są w stanie nauczyć się samodzielnego polowania na ryby i giną z głodu. Ponadto foki budują sobie schronienie w warstwie lodowej, gdy zaczyna go brakować, nie mają gdzie "wychowywać" potomstwa i chronić go przed drapieżnikami.


Problem potwierdza różnica w fluktuacji populacji fok na wschodzie i zachodzie Atlantyku w zależności od tego jaka zachodzi (pozytywna lub negatywna) tzw. Oscylacja Północnoatlantycka. W czasie negatywnej fazy Oscylacji Północnoatlantyckiej (tak jak to było w latach 1950 – 1972), populacje fok z zachodu Atlantyku zostały najbardziej dotknięte; podczas, gdy w fazie pozytywnej Oscylacji Północnoatlantyckiej (w latach 1973 – 2006), zaobserwowano większą śmiertelność na wschodzie.


W odpowiedzi na ocieplenie klimatu foki powinny migrować na północ, tak jak robi to wiele innych gatunków zwierząt zamieszkujących tamte tereny. Zaobserwowano jednak populacje fok na wschodnich wybrzeżach Grenlandii, gdzie do tej pory nie występowały. Dlaczego więc foki nie migrują na północ? Występowanie niedźwiedzi na tych terenach powoduje, że foki tam nie migrują. Do tego dochodzi nagłe przyspieszenie topnienia pokrywy lodowej. Rozpad lodowców i czap polarnych przebiega szybciej, niż przewidywano, na przykład pokrywa lodowa Grenlandii topnieje ostatnio o 60 procent szybciej, niż w rekordowym pod tym względem roku 1998.

Do końca stulecia poziom oceanów może podnieść się o nawet 2 metry, żeby postępować w kolejnych stuleciach. Do tego dochodzi rosnąca koncentracja gazów cieplarnianych których skutki są nie do uniknięcia. Czy utrata środowisk naturalnego bytowania foki grenlandzkiej to początek klimatycznej zagłady świata? A może foki po prostu są najbardziej czułe na zmiany nie tylko klimatu, ale i wzrost zanieczyszczenia środowiska? Prawie równolegle przecież, jak ginięcie fok grenlandzkich, zanotowano padnięcia fok na Bałtyku, na Morzu Kaspijskim, czy w Wielkiej Brytanii . Może rabunkowa eksploatacja łowisk pociąga za sobą zmiany populacji wśród fok, a korelacja Oscylacji Północnoatlantyckiej wpływa przede wszystkim na inne rozłożenie łowisk ryb..?

Ciężko odpowiedzieć na te pytanie, ale może to budzić zastanowienie. Być może nie należy jednak łączyć w bezpośredni sposób ze sobą tych zdarzeń. Nasi rybacy przyznają, że coraz częściej znajdują padłe foki które po prostu zaplątały się w sieci. Na Morzu Kaspijskim 850 fok padło z powodu wycieku ropy naftowej, a przyczyną ginięcia fok wokół Wysp Brytyjskich były dźwięki jakie zaczęły wydawać niektóre śruby okrętowe.Według uczonych dźwięki te przypominają śpiew godowy samców i przez to podpływające one do śrub i w rezultacie giną uderzone przez śrubę.

Mała foczka grenlandzka

Fot:
2) www.ekologia.re.pl
3) www.portfel.pl

Zobacz też:
Fokarium w Helu na ratunek bałtyckim fokom
Darmowe ogłoszenia zwierząt
Husky Syberyjski - psy pracujące